Technology

Mistrz PKO Ekstraklasy żegna się z europejskimi rozgrywkami - triumf i doskonały mecz we Florencji!

22.06.2023, 16:14 0 komentarzy
Mistrz PKO Ekstraklasy żegna się z europejskimi rozgrywkami - triumf i doskonały mecz we Florencji!

Kibice piłki nożnej z Polski przywykli do tego, że kluby ligi polskiej dość szybko kończą swoją przygodę z rozgrywkami europejskimi. Dużą niespodzianką z pewnością jest więc to, iż mamy połowę kwietnia, a ekipa KKS Lecha Poznań do ostatniego gwizdka dwumeczu z ACF Fiorentiną toczyła bój o awans do półfinału pucharów europejskich. W tym sezonie mistrz PKO Ekstraklasy pokazał się świetnie i bardzo ciężko temu zaprzeczyć. Sportowi dziennikarze z całego kraju w społecznościowych mediach dodają dużo dobrych opinii dotyczących występów mistrza Ekstraklasy. Zakwalifikowanie się do 1/4 finału LKE to z całą pewnością gigantyczny sukces, jednakże podopieczni trenera Van Der Brooma mieli ochotę na dużo więcej. I rzeczywistość udowodniła, że awans do 1/2 finału rozgrywek europejskich był naprawdę możliwy.

Mistrz PKO Ekstraklasy przed pierwszym ćwierćfinałowym meczem nie uchodził za faworyta. Spora ilość dziennikarzy sportowych uważała, iż drużyna ACF Fiorentiny, która wywodzi się z Serie A jest faworytem. W kibicach piłkarskich z naszego kraju tliła się jednak myśl, że mistrz ligi polskiej ma szansę zaskoczyć swoich przeciwników. Ostatecznie okazało się, iż w pierwszym spotkaniu ACF Fiorentina była dla Lecha z Poznania zbyt silna. Piłkarze z Florencji na trybunach przy ulicy Bułgarskiej triumfowali wynikiem 4:1 i bardzo mocno przybliżyli się do awansu do 1/2 finału. Przed starciem rewanżowym był wyczuwalny spokój w obozach obu drużyn. I właśnie dlatego dyspozycja mistrza polski we Florencji była ogromnym zaskoczeniem dla miejscowych fanów. Mistrz ligi polskiej prowadził we Włoszech z faworyzowaną Fiorentiną rezultatem trzy do zera na dwadzieścia minut przed zakończeniem rewanżowego starcia. Wynik ten znaczył, że na kibiców czeka dodatkowy czas gry i zawodnicy z Poznania mają szansę na zakwalifikowanie się do najlepszej czwórki Ligi Konferencji. Nieszczęśliwie pod koniec tego pojedynku linia obrony mistrza polskiej ligi popełniła dwa olbrzymie błędy, które skończyły się trafieniami dla ACF Fiorentiny. To ostatecznie zniwelowało szansę na awans i rywalizację o triumf w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy. Trzeba jednak podkreślić, iż mistrz PKO Ekstraklasy zaprezentował się fenomenalnie w trwającym aktualnie sezonie europejskich rozgrywek. To jest na pewno nadzieja na to, że z każdym kolejnym sezonem będzie dużo lepiej.

Zostaw komentarz